Wody z tego uzdrowiska nie mają sobie równych. Z Polski dotrzesz tutaj w kilka godzin
Uzdrowiska to zawsze dobry wybór, jeśli chodzi o wypoczynek i regenerację sił. Chcąc spędzić czas w urokliwym miejscu i przy tym skorzystać z najsilniejszych dobrodziejstw źródeł wód radonowych na świecie, tej jesieni koniecznie wybierz się do tego kurortu. Leży u naszych zachodnich sąsiadów, przez co dojedziesz tam już w kilka godzin. Przekonaj się, dlaczego warto.
Polska może poszczycić się wspaniałymi uzdrowiskami, ale propozycje warte uwagi można również znaleźć u naszych sąsiadów. Na szczególną uwagę zasługują te leżące w malowniczej Saksonii. Przyciągają turystów swoim urokliwym położeniem oraz cennymi właściwościami leczniczymi. Bad Brambach jest właśnie jednym z takich miejsc.
Bad Brambach to małe, lecz niezwykle urokliwe uzdrowisko położone w Saksonii, w południowo-wschodnich Niemczech, nieopodal granicy z Czechami. Zasłynęło przede wszystkim ze swoich unikatowych na skalę świata zasobów wód radonowych.
Oficjalnie status uzdrowiska otrzymało w 1912 roku, kiedy to odkryto na tych terenach źródła mineralne. Na przestrzeni lat gościło tutaj wiele postaci historycznych, przez co kurort cieszył się dużą popularnością i uznaniem, przyciągając kuracjuszy z Niemiec, jak i krajów sąsiednich.
Swoim położeniem nadal zachęca do przybycia między innymi Polaków oraz Czechów. Poprzez wyjątkowe źródła mineralne słynie jednak na całym świecie. Warto jednak nadmienić, że przyciąga nie tylko zasobami leczniczymi, ale również krajobrazami i możliwością odpoczynku blisko natury, z dala od miejskiego zgiełku.
Zobacz także: Mało znane uzdrowisko tuż przy granicy. Zachwyca krajobrazem
Saksońskie uzdrowisko to ponad stuletnia tradycja, która opiera się przede wszystkim na najsilniejszych źródłach wód radonowych na świecie o unikatowym składzie. Dzięki temu możliwe są tutaj kąpiele radonowe pomagające w leczeniu wielu schorzeń. Wśród nich wymienia się między innymi problemy reumatyczne, a także choroby układu krążenia czy stany zapalne.
W odpowiedniej dawce i kontrolowanych warunkach wody lecznicze z domieszką radonu potrafią przynieść liczne korzyści zdrowotne. Mowa tutaj o uśmierzeniu bólu oraz lepszym funkcjonowaniu organizmu. Właśnie po to tak wiele osób przybywa do Bad Brambach, które oferuje kąpiele radonowe w wodzie z ujęcia Wettinquelle.
Co ciekawe, w uzdrowisku mieszczą się również inne źródła wód. Do dyspozycji kuracjuszy pozostają tutaj także zabiegi z zakresu SPA, basen czy masaże. Spokojne otoczenie oraz cisza pozwalają się zrelaksować i przy tym szybciej powrócić do pełni zdrowia. To właśnie błogość, świeże powietrze oraz wyjątkowe wody przyciągają turystów, w tym tych z Polski, w ten zakątek Niemiec znajdujący się tuż przy granicy.
Może cię zainteresować: Kuracjusze przyjeżdżają tutaj od lat. Wody mineralne wzmacniają stawy i odporność
Do dyspozycji przybyłych turystów oddany jest w Bad Brambach między innymi urokliwy Park Zdrojowy, który zachęca do nieśpiesznych spacerów blisko natury. Tak przyjemne otoczenie sprzyja regeneracji psychicznych i fizycznych sił, a także pozwala się zrelaksować. Wpływa również na dobrą jakość powietrza. Funkcjonuje tutaj także nowoczesne centrum terapii radonowej oraz kompleks basenowy z saunarium.
Pobyt w Bad Brambach to doskonała okazja do poznania tego urokliwego miejsca, ale nie tylko. Wolny czas można poświęcić na odwiedzenie okolicznych atrakcji, wśród których prym wiodą inne uzdrowiska Saksonii. Mowa między innymi o Bad Elster, które uchodzi za jedno z najstarszych uzdrowisk w Niemczech i leży około 15 km od Bad Brambach.
Swoją uwagę warto również skierować na inne niemieckie uzdrowiskie, takie jak Baden-Baden czy też Bad Ems. Ze względu na bliskie położenie względem granicy z Czechami, na odwiedzenie czekają również czeskie uzdrowiska, które nie mniej niż niemieckie kurorty, zachęcają swoim urokiem i właściwościami leczniczymi.
Zobacz też:
Już rezerwują hotele na sylwestra. W Zakopanem trzeba zapłacić aż tyle
Rzut beretem od Warszawy. Piękna trasa spacerowa zwieńczona zamkiem
To najlepszy kierunek na urlop w październiku. Ciepło, tanio i nie brakuje zabytków