Wakacje po sezonie? Tu wypoczniesz za mniej niż 1000 zł za tydzień
Planujesz urlop po sezonie wakacyjnym? Możesz sporo zaoszczędzić i cieszyć się dobrą pogodą. Eksperci z eSky.pl przeanalizowali oferty i wskazali kierunki, które warto odwiedzić we wrześniu i październiku. Za tygodniowe wakacje w niektórych kurortach przyjdzie zapłacić turystom mniej niż tysiąc złotych. Do jakich krajów polecieć wczesną jesienią?
Urlop poza typowym sezonem wakacyjnym, czyli lipcem i sierpniem to dobry sposób na zaoszczędzenie. Ponadto w kurortach jest wtedy mniej turystów, co pozwala na skorzystanie z większej liczby atrakcji. Jak wskazują eksperci z eSky.pl decydując się na urlop jesienią można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt procent w porównaniu ze szczytem sezonu.
Jarosław Grabczak zajmujący w eSky.pl stanowisko Head of Commercial Product wskazuje na zwiększone zainteresowanie turystów urlopem w miesiącach jesiennych. We wrześniu i październiku dokonano ponad 20 proc. więcej rezerwacji niż w roku poprzednim.
Eksperci z eSky.pl przeanalizowali, gdzie i za ile można odpocząć przez tydzień (lot plus hotel ze śniadaniem lub all inclusive) we wrześniu lub pierwszej połowie października.
Sprawdź także: Tu Polacy chcą spędzić jesień. Nie tak upalnie, jak w wakacje i przystępnie cenowo
Jedne z najtańszych ofert znajdziemy we Włoszech. W Rimini i Kalabrii można zarezerwować tygodniowy urlop z lotem i śniadaniem już od 900 zł od osoby. W Apulii ceny kształtują się od 1,3 tys. zł. Nieco drożej jest w Toskanii (od 1,4 tys. zł) oraz Reggio Calabria (od 1,5 tys. zł) i Katanii (od 1,8 tys. zł). Najtańsze all inclusive będzie na Rimini — ceny zaczynają się od 2,2 tys. zł.
Kolejnym ze wskazanych kierunków jest Hiszpania, gdzie średnia temperatura w tym okresie wynosi 25 st. C. Najtańsze oferty, w Lloret de Mar na Costa Brava, obejmujące lot w obie strony i tygodniowy pobyt w hotelu (ze śniadaniem) zaczynają się od 1,1 tys. zł. W przypadku all inclusive ceny kształtują się od 1,6 tys. zł. Nieco drożej, ale wciąż korzystnie wypada Salou na Costa Dorada. Tam za ofertę ze śniadaniem trzeba zapłacić od 1,3 tys. zł.
Dobrą opcją jest także Grecja. Oferty z samym śniadaniem zaczynają od 1,1 tys. zł w Chalkidiki i na Peloponezie. W granicach 1,2-1,3 tys. zł można znaleźć je także na wyspach Korfu, Krecie bądź Rodos. Za all inclusive w Grecji trzeba zapłacić min. 1,5 tys. zł na Krecie bądź Korfu.
Nie można zapomnieć także o Chorwacji, na wybrzeżu jest wtedy ok. 24 st. C. Tygodniowy pobyt ze śniadaniem i lotem można kupić już od 1,2 tys. zł w takich miejscach jak Zadar, Makarska czy Split. Nieco drożej jest na półwyspie Istria, bo tam trzeba liczyć się z cenami od 1,7 tys. zł. All inclusive zaczynają się od 1,9 tys. zł w Zadarze.
Przeczytaj też: Do końca wakacji zwiedzisz te miejsca za grosze. Turystyczna "8" przyciąga urlopowiczów
Nieco drożej, ale wciąż stosunkowo tanio jest na Malcie, gdzie we wrześniu temperatury wynoszą nawet 30 st. C. W Qawrze tygodniowy urlop z lotem i śniadaniem zaczyna się od 1,6 tys. zł. W kurortach takich jak Bugibba czy Mellieha można upolować nawet nieco tańsze oferty, bo już od 1,5 tys. zł. Za all inclusive trzeba zapłacić od 2,8 tys. zł.
Zestawienie zamyka Turcja — jeden z najchętniej odwiedzanych przez Polaków krajów. Ceny nie są najniższe, jednak opcje all inclusive wypadają bardzo korzystnie. W Alanyi za tygodniowy pobyt ze śniadaniem trzeba zapłacić od 1,6 tys. zł, opcje inclusive można znaleźć w tej samej cenie. Nieco drożej jest w Kemerze tam oferty (obie opcje) zaczynają się od 1,8 tys. zł. Z kolei Side zapewnia all inclusive od 2 tys. zł.
Zobacz też:
Tu powstaje nowe, ogromne jezioro. Będą nad nie zjeżdżać turyści z całej Polski
Tajlandia oferuje darmowe loty dla turystów. Trzeba się pospieszyć, bo oferta jest limitowana
Wielka zmiana w lubianym uzdrowisku. Kuracjusze zyskają jeszcze lepszy komfort