W tym miejscu morze wygląda jak rozgwieżdżone niebo. Warto pojechać tam we wrześniu

Sezon deszczowy na Malediwach trwa od maja do listopada (najwięcej opadów przypada na okres od maja do sierpnia), niemniej jednak te miesiące wciąż mogą być dobrą opcją na urlop — częściej podróżują wtedy tam pary, rzadziej całe rodziny. Można liczyć na mniejsze tłumy, a pogoda wcale nie musi uprzykrzyć planów, we wrześniu często są to po prostu przelotne opady, przy temperaturze ok. 28 st. C. 

To zjawisko najczęściej pojawia się przy tzw. Wyspie Gwiazd, czyli Vaadhoo. To naturalne zjawisko, które wygląda niczym wyjęte z baśni, jednak zawdzięcza to działaniu bioluminescencji. Ta mała wyspa licząca kilkuset mieszkańców za dnia nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jednak nocą rozgrywa się tam prawdziwy spektakl na wodzie. Można mieć wrażenie, że gwiazdy są zarówno na niebie, jak i w morzu. 

Planktony w wyniku ruchu fal wydzielają substancję chemiczną, zwaną lucyferyną. Ona w połączeniu z tlenem sprawia, że te małe organizmy zaczynają świecić w ciemności. Tworząc tym samym tysiace malutkich punktów, emanujących niebieskim światłem. Dzięki temu można mieć wrażenie, że patrzy się na morze gwiazd. Warto mieć ze sobą dobry aparat, aby uwiecznić ten moment. Chcąc wejść do wody, powinno zadbać się o odpowiednie obuwie, nocą może być również chłodniej, więc nawet na Malediwach przyda się cieplejsza bluza. 

Zjawisko to najlepiej widoczne jest nocą, sporo zależy od pogody, temperatury powietrza, fazy księżyca oraz ilości planktonu w wodzie. Może być ono zauważalne o każdej porze roku, jednak nie sposób dać gwarancji, że w dany dzień się pojawi. Dlatego też warto przygotować się na przynajmniej kilka dni obserwacji, będąc na Malediwach, można również zapytać o to mieszkańców, którzy z pewnością mają zdecydowanie większą wiedzę i niejako przeczucie, pozwalają podpowiedzieć, czy jest szansa w dany dzień ujrzeć morze gwiazd. 

Sprawdź także: Nazywają ją wyspą dinozaurów. To prawdziwa gratka dla rowerzystów

Jest ona dość łatwo dostępna. Na początek należy dolecieć na do stolicy Malediwów. Na Vaadhoo można się dostać łodzią w niecałe dwie godziny (ok. 30 km) z Male. Na wyspie jest kilka mniejszych pensjonatów, we wrześniu istnieje większa szansa, na wolne miejsca. Nie brakuje tam również plaż. Wyspa kultywuje tradycje, ale jednocześnie jest oparta na turystyce. 

Przeczytaj też: Idealne miejsce na jesienny wypad. Jak Wenecja, a rzut beretem od granicy

Najwięcej trzeba zapłacić za lot, niemniej we wrześniu można znaleźć więcej korzystnych połączeń. Bardzo wiele dostępnych jest za ok. 2 tys. zł w obie strony za osobę. Lot z przesiadką trwa kilkanaście godzin. Ceny bezpośrednio na Malediwach nie odbiegają mocno od tych w Polsce. Za obiad w przeliczeniu na złotówki trzeba zapłacić ok. 35-50 zł. Za nocleg dla dwóch osób na jedną noc średnio 200 zł.