Tu znajduje się największa choinka na świecie. Dwukrotnie przewyższa wieżę Eiffla
Pięknie udekorowane choinki świąteczne często są największą atrakcją miast w grudniu. Wiele z nich urzeka swoim pięknem i oryginalnością. Kraje prześcigają się w pomysłach i przyciągają turystów, którzy na własne oczy chcą zobaczyć najpiękniejsze i największe drzewka. Wiele wspaniałych świerków i jodeł znajdziemy w Polsce m.in. Krakowie. Zachwycają również te w Bangkoku m.in. widoczna na zdjęciu, ale która z nich jest największa? Odpowiedź może cię zdziwić.
Największa choinka na świecie ponad dwukrotnie przewyższa wieżę Eiffla, jednak wcale nie nie jest to świerk czy też jodła. Pomysłodawcy postawili na zupełnie inną koncepcję i wykonali kilkudziesięciometrową choinkę w postaci iluminacji świetlnej.
W miasteczku Gubbio na zboczach Monte Ingino po raz kolejny można zobaczyć największą choinkę na świecie. To bożonarodzeniowe drzewko jest inne niż wszystkie. Wykonano je przy pomocy lampek, a dokładniej 700 zestawów kolorowych światełek. Każdego grudnia od 1981 roku zdobi ona zbocze, co więcej została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa w 1991 roku.
Imponujące są rozmiary tej instalacji świetlnej. Ponad dwukrotnie przewyższa ona wieżę Eiffla, która ma 312 m. Drzewko w Gubbio ma aż 750 m oraz zajmuje 130 tys. metrów kwadratowych. Ta wielkość sprawia, że jest ono widoczne z odległości 50 km. Zgodnie z tradycją rozświetla się ona 7 grudnia i jest gaszona 7 stycznia. Jeśli planujemy spędzić święta we Włoszech, to z pewnością warto odwiedzić to miasteczko i zobaczyć na własne oczy największą choinkę na świecie.
Sprawdź także: Tu spotkasz prawdziwe renifery. „Mała Finlandia” w sercu Karkonoszy przyciąga turystów
Z Polski do Gubbio jest ok. 1,5 tys. km. Teoretycznie możemy dojechać tam samochodem, wtedy też podróż zajmuje ok. 17 godz. Jednak zdecydowanie szybszą opcją jest samolot. Dobrą opcją jest lot bezpośrednio do Rzymu, skąd do Gubbio mamy 218 km. Możemy tam w mniej więcej dwie godziny dotrzeć pociągiem do pobliskiego miasta. Poza tym to również dobra opcja na zwiedzanie stolicy Włoch.
Jeśli znajdziemy okazjonalne bilety to możemy polecieć do Mediolanu, stamtąd mamy nieco dalej do Gubbio, bo ponad 400 km, jednak sam Mediolan obfituje w różne atrakcje, więc z pewnością warto rozważyć tę trasę. Bezpośrednio we Włoszech można również wynająć samochód i autostradą dojechać do miasta.
Przeczytaj też: Tu zobaczysz sanie Mikołaja sunące po niebie. Jedyny taki jarmark świąteczny w Europie
Poza największą na świecie choinką miasteczko to ma także sporo innych atrakcji do zaoferowania. Znajdujące się poza najpopularniejszymi szlakami Gubbio to miasto pomarańczowych dachów i zabytkowych zamków. Zimą jest idealnym miejscem na urlop. Co prawda nieco trudniej jest się tutaj dostać komunikacją miejską, ponieważ brakuje stacji kolejowej bezpośrednio w mieście, ale z pewnością warto.
Co ciekawe to właśnie w tym miejscu miała akcja kultowego serialu „Don Matteo”, czyli odpowiednika polskiego „Ojca Mateusza". Będąc tutaj warto odwiedzić Piazza Grande, który zbudowany został w 1321 r. w samym środku miasta. Odwiedzając najpiękniejsze budowle nie możemy zapomnieć o katedrze z XIII wieku, którą wzniesiono w gotyckim stylu. Obok katedry znajduje się Muzeum Diecezjalne. Ciekawymi miejscami są również: Bazylika Sant’Ubaldo, kościół San Giovanni Battista, kościół św. Franciszka oraz Teatr Rzymski.
Zobacz też:
Masz dość Zakopanego? Tu zimą odpoczniesz bez tłumów
Do tego uzdrowiska warto wybrać się zimą. Szeroka oferta zabiegów, niższe ceny i szansa na śnieg
Tego kraju nikt nie podejrzewa o dobre warunki narciarskie. Skipass tam kupisz za grosze