Reklama
Reklama

Nie cichnie zainteresowanie tą atrakcją. Na miejscu zjeżdżalnia o długości 54 metrów

Wieże widokowe cieszą się ogromną popularnością wśród turystów. Nie inaczej jest w przypadku Małopolski, w której punktów widokowych jest cała masa. Jednym z najnowszych jest wieża widokowa na Łysuli, która została otworzona w 2024 roku. Wciąż nie milkną jednak o niej echa, gdyż turyści tłumnie przybywają, aby podziwiać z niej Beskid Niski, a przy tym zjechać z dość nietypowej zjeżdżalni. Co jeszcze wiadomo o tej popularnej atrakcji turystycznej?

Nawet w niezbyt korzystną pogodę nie brakuje chętnych, aby odwiedzić wieżę widokową na Łysuli, która robi wrażenie swoją wysokością, wyglądem oraz towarzyszącymi atrakcjami. Pomimo że wieża czynna jest już niemal od roku, wciąż nie cichnie zainteresowanie wokół niej. Nie ma jednak nic w tym dziwnego, ponieważ ta atrakcja turystyczna oferuje nie tylko malownicze i sielskie widoki, ale również dość nietypową atrakcję w postaci 54-metrowej zjeżdżalni.  

Wieża widokowa na Łysuli — popularna atrakcja turystyczna niedaleko Gorlic

Beskid Niski słynie ze swojej dzikości i malowniczości, dlatego też wiele osób przyjeżdża w jego okolice, aby uciec od zgiełku miasta i codziennego pośpiechu. Warto jednak wiedzieć, że nawet w tak spokojnej okolicy nie brak popularnych atrakcji turystycznych i jedną z nich jest wieża widokowa na Łysuli, która określana jest turystycznym hitem Małopolski.  

Zlokalizowana jest na szczycie Łysuli (551 m n.p.m) w miejscowości Dominikowice położonej w Małopolsce. Z popularnych Gorlic trasa tutaj liczy jedynie 8 kilometrów. Miejsce to szybko więc zyskało popularność wśród okolicznych mieszkańców, którzy ochoczo przybywają w okolice wieży w wolnym czasie. Miejsce oficjalnie zostało otwarte w czerwcu 2024 roku, przyciągając od samego początku prawdziwe tłumy, które notuje się tutaj po dziś dzień, nawet w niekorzystną pogodę.  

Cała konstrukcja liczy aż 32 metry wysokości, zaś główny taras widokowy udostępniony dla turystów mieści się na wysokości 28 metrów. Wieża zbudowana jest z metalu i drewna, zachwycając swoim walcowatym i dość nietypowym kształtem. W ramach inwestycji wykonano nie samą wieżę, ale również drogę dojazdową, wiaty przystankowe na szlaku, a także oświetlenie. Całkowity koszt stworzenia tak wyjątkowej atrakcji to ponad 4 mln zł.  

Zobacz też: Bez tłumów i w przystępnej cenie. Niedoceniona perła Bałkanów idealna na rajskie wakacje

Wieża widokowa ze zjeżdżalnią. Dlaczego warto wybrać się na Łysulę?

Wieża widokowa robi wrażenie już samym monumentalnym wyglądem. Jednocześnie może przebywać na niej 50 osób. Nad bezpieczeństwem każdego dnia czuwa elektroniczny system bezpieczeństwa, dzięki któremu wiadomo również, ile osób odwiedziło wieżę danego dnia. Wstęp jest bezpłatny dla każdego i możliwy przez całą dobę, dzięki czemu możliwe jest podziwianie okolicy również po zmroku.  

Na szczyt prowadzą schodki, a podjęty trud wyjścia wynagradza widok, który roztacza się na Beskid Niski, a przy dobrych warunkach również na Tatry i inne okoliczne pasma. Na tarasie mieści się tablica informacyjna, która ułatwia orientację w terenie. Największą atrakcją wieży widokowej dla wielu osób jest jednak 54-metrowa zjeżdżalnia, która odróżnia Łysulę od innych wież widokowych. Przy zjeżdżalni również funkcjonuje system bezpieczeństwa w postaci bramki z sygnalizacją świetlną i głosową, która pozwala zjeżdżać lub nie.  

Wizyta na wieży widokowej na Łysuli dostarcza wiele atrakcji, które przyciągają turystów niczym magnes. Dotrzeć można do niej pieszo szlakiem turystycznym prowadzącym z Gorlic do Folusza. Oznaczony jest kolorem zielonym i po drodze oferuje miejsca do wypoczynku, w postaci altan, punktów widokowych i wielkiej ławki, która wzbudza zachwyt wśród turystów, gdyż trzeba się na nią wspiąć po drabinie. Czas przejścia z parkingu pod wieżę to około 20 minut.  

Zobacz też:

Niemiecka wyspa kusi brakiem tłumów i widokami. Nazywana jest perłą Morza Północnego

Poczujesz się niczym w zagranicznym kurorcie. “Świętokrzyska Ibiza” przyciąga wakacyjną atmosferą i atrakcjami

W tym kraju słońce świeci 300 dni w roku. Mniej turystów niż w Turcji i Egipcie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: weekend w Polsce | atrakcje | ciekawe miejsca | turystyka