Leży w Polsce, a wygląda jak Singapur. Zgadniesz, co to za miejsce?
Zapewne nie masz pojęcia o istnieniu tego obiektu w Polsce. Na pierwszy rzut oka wygląda jak popularna atrakcja Singapuru, lecz w odróżnieniu od tamtejszych Ogrodów nad Zatoką nie pełni funkcji dekoracyjnej, a przynajmniej nie jest to jego główne zastosowanie. Chodzi bowiem o dworzec autobusowy, który zdumiewa świat swoim pięknem.
Dworzec Metropolitalny w Lublinie zachwyca cały świat. Obiekt funkcjonuje dopiero od stycznia bieżącego roku i mimo tego, że miał pełnić przede wszystkim funkcję komunikacyjną, szybko doceniono także jego walory estetyczne.
Gdy tylko został wybudowany, stał się jednym z najciekawszych miejsc w tym mieście na wschodzie Polski i co rusz zdobywa kolejne nagrody architektoniczne. Nic dziwnego, bo to prawdziwy "obiekt przyszłości".
Dworzec Metropolitalny w Lublinie to efekt wysiłków biura pracowni architektonicznej Tremend. Jest to obiekt o powierzchni 18 tysięcy metrów kwadratowych, który jest częścią Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego.
Z uwagi na nowoczesny design oraz szereg nietypowych rozwiązań miejsce to zdobyło już wiele prestiżowych nagród, m.in. zwyciężyło w jednym z najbardziej prestiżowych konkursów architektonicznych na świecie World Architecture Festival 2024 (w kategorii transport).
Jury, wybierając zwycięzcę, brało pod uwagę oryginalność rozwiązań projektów, estetykę i funkcjonalność. Znaczenie ma także wdrożenie funkcji przyjaznych środowisku, które minimalizują negatywny wpływ obiektu na otoczenie (bez utraty jego wydajności).
Dworzec w Lublinie łączy formy komunikacji miejskiej i międzynarodowym. Jego znak rozpoznawczy to ażurowe słupy (przypominające te w Ogrodach nad Zatoką w Singapurze). Warto także zwrócić uwagę na ekologiczne rozwiązania, zielony dach czy 43 stanowiska dla autobusów. Ma do zaoferowania także parking, miejsca na rowery czy udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.