Włącz piekarnik, a pozbędziesz się pleśni z doniczek na dobre. Babciny sposób nigdy nie zawodzi

Pleśń w doniczce może pojawić się ze względu na zainfekowanie grzybami. Dodatkowo ciężka i zbita ziemia zatrzymuje wodę i zaczyna się tworzyć idealne środowisko dla rozwoju grzybni. Ma ona zazwyczaj barwę białą lub brązową. Jest zbita i może tworzyć swego rodzaju puch. Pleśń w doniczce nie tylko nieestetycznie wygląda, ale też blokuje dostęp wody i powietrza do korzeni. Z tego powodu warto się jej pozbyć, aby nie zniszczyć uprawianej rośliny.

Zazwyczaj winna jest zbyt duża wilgoć - częste podlewanie, wysoka wilgotność powietrza i słaby dostęp światła dziennego stanowią idealne warunki do rozwoju grzybów i pleśni. Najczęściej pojawia się ona w sezonie wiosennym oraz jesiennym. Biały lub szary nalot najpierw pojawia się punktowo, jednak jeśli nie zareagujemy odpowiednio wcześnie, szybko zacznie się rozprzestrzeniać. 

Pleśń w doniczce szkodzi rozwojowi roślin, jest również niezdrowa dla człowieka. Zarodniki pleśni mogą być wyjątkowo dokuczliwe dla alergików, powodując wzmożony katar, kaszel, a w niektórych przypadkach nawet duszności.

Gdy w doniczce pojawi się pleśń, należy wyrzucić część ziemi z rozwiniętą grzybnią. Następnie zajmujemy się oczyszczeniem korzeni rośliny z pozostałej gleby. Podłoże przekładamy na blachę do pieczenia i wkładamy ją do piekarnika rozgrzanego do 90°C. 

Tak przygotowaną ziemię pieczemy przez około 30 minut. Niczym jej nie przykrywamy, aby mogła swobodnie parować w wysokiej temperaturze. Podczas zabiegu kilkukrotnie mieszamy glebę. Czynność pozwoli na pozbycie się wszelkich drobnoustrojów, w tym pleśni. Gdy ziemia wystygnie, możemy jej ponownie użyć.

Innym, równie skutecznym sposobem jest zmieszanie zainfekowanej ziemi z popularną przyprawą kuchenną. W tym celu należy najpierw zebrać z wierzchu charakterystyczny biały nalot, a następnie wsypać  do doniczki łyżeczkę cynamonu i delikatnie wymieszać go z wierzchnią warstwą ziemi.