Trawnik nie musi uschnąć podczas urlopu. Te czynności pomogą mu przetrwać

Trawnik to oczko w głowie niemal wszystkich właścicieli domów. Zadbana trawa dodaje bowiem przestrzeni uroku i sprawia, że cały ogród prezentuje się lepiej. Gdy jednak planuje się urlop, utrzymanie trawnika w dobrym stanie pod dłuższą nieobecność stanowi nie lada wyzwanie. Jak zadbać o trawnik przed wyjazdem? Co zrobić po powrocie? 

Zadbany, estetycznie wyglądający trawnik to niewątpliwie powód do dumy. Wielu jego posiadaczy martwi się jednak, jak trawa zniesie ich nieobecność. Wiedzą bowiem, że wymaga ona stałej i odpowiedniej pielęgnacji. Warto więc wiedzieć, jak przygotować trawnik do swojego wyjazdu na urlop i jak o niego zadbać po powrocie z niego.

Przed urlopem kluczowe jest koszenie trawy, jej nawożenie oraz podlewanie. Najlepiej skosić trawę na kilka dni przed planowanym wyjazdem, by miała czas na regenerację. Jednocześnie nie można jej skosić zbyt krótko, aby gleba nadmiernie nie wyschła. Optymalna wysokość to około 5 cm.

Jeśli chodzi o nawożenie, warto zastosować nawóz o przedłużonym działaniu, stopniowo uwalniającym składniki odżywcze do gleby. Dzień przed wyjazdem trawnik trzeba też solidnie nawodnić. Podlewanie trawnika nie może być jednak jednorazowe. Jeśli nie dysponujemy automatycznym systemem nawadniania, warto poprosić sąsiada czy kolegę o podlewanie trawy.

Taki automatyczny system nawadniania najlepiej jednak spełni swoje zadanie, bez kłopotania kogokolwiek. Wyposażony jest w czujniki wilgotności gleby, więc dostosowuje częstotliwość i siłę podlewania do aktualnych warunków pogodowych. Nowoczesnym, pomocnym w pielęgnacji trawnika narzędziem może być też robot koszący. Roboty koszące zaprogramowane są tak, by utrzymywać trawę na optymalnej wysokości.

Czytaj też: Zapomnij o usychających hortensjach. Wystarczą 2 składniki, by kwitły aż do jesieni 

Po powrocie z wakacji, trawnik należy dokładnie obejrzeć, by ocenić jego stan. Być może prezentuje się znakomicie, ale możliwe też, że pojawiły się na nim suche plamy czy został zaatakowany przez szkodniki. Jeśli zauważymy, że jest suchy, najlepiej nawadniać go przez kilka dni, by przywrócić glebie odpowiednią wilgotność. Jeśli trawa wyrosła zbyt wysoko, trzeba ją skosić — najlepiej jednak stopniowo, aby nie doznała stresu.

Nawożenie trawnika po urlopie również jest rozsądnym pomysłem. Warto też wykonać aerację gleby, co pomoże poprawić jej strukturę i zapewnić lepszy dostęp powietrza, wody oraz składników odżywczych do korzeni roślin.