Te kwiaty powinny się znaleźć w każdym ogrodzie. Mają więcej zalet, niż myślisz

Aksamitki w Ameryce Południowej uchodzą za kwiaty święte. Są również tam niezwykle częstym wyborem podczas Święta Zmarłych tak, jak u nas chryzantemy. Jest to roślina niepozorna, ale skrywająca wiele zastosowań oraz właściwości. Niepodważalnie warto ją uprawiać w swoim ogrodzie lub na balkonie.

Aksamitka jest rośliną niezwykle łatwą w uprawie. Jest mało wymagająca i świetnie sprawdzi się na rabatach, obwódkach, kwietnikach czy w skrzynkach balkonowych.

Roślina lubi stanowiska słoneczne albo półcieniste i świetnie rozwija się na każdej glebie. Czas jej zakwitania trwa od czerwca do października. Kwiaty są zależne od gatunków i mogą być pełne, małe lub duże. Przyjmują także różne barwy poprzez kremową biel, pomarańcz, żółć po kolor brązowy.

Często wybieraną odmianą jest Petite Gold, czyli jednoroczna roślina karłowa, dorastająca do 35 cm wysokości, z żółtymi kwiatami o średnicy 3 lub 4 cm. Natomiast pomarańczowy kolor to znak rozpoznawczy odmiany Petite Orange. Kolejną popularną odmianą jest Bonita Bolero o dwukolorowych płatkach kwiatów.

Mało kto wie, że aksamitka ma wiele funkcji np. w ogrodzie. Jest tam cennym okazem, ponieważ między innymi wabi pożyteczne pszczoły i piękne motyle, stanowiąc dla nich pokarm i schronienie.

Co więcej, charakterystyczny zapach tej rośliny odstrasza mrówki, krety i bielinka kapustnika. Jednak jedną z najważniejszych ról aksamitek jest walka z nicieniami glebowymi. Rośliny te są dla nich bardzo kuszącym kąskiem, dlatego szkodniki te wchodzą w ich korzenie i już tam zostają. Co ciekawe, nicienie nie wyrządzają aksamitkom żadnej szkody.

Chcąc pozbyć się ostatecznie szkodników, powinniśmy wyrwać przekwitnięte aksamitki i najlepiej spalić. Dzięki temu już po czterech miesiącach uprawy aksamitek, populacja nicieni spadnie o 90%.

Aksamitka może przynieść także inne korzyści dla naszego ogrodu, ponieważ jej suszone płatki mogą przydać się podczas uprawy innych roślin. Często wykorzystywane są między innymi do ochrony cebul i bulw przed chorobami i szkodnikami.

Chcąc przygotować tego typu preparat ochronny, powinniśmy zalać 250 g suszonych aksamitek, 1,5 litra wody i gotować przez 30 minut. Kiedy mieszanka ostygnie, odcedzamy ją i moczymy w niej cebule przez co najmniej 8-10 godzin.

Tego typu zabieg pozwoli wzmocnić odporność roślin na szkodniki oraz choroby. Podobnie możemy przygotować wyciąg na mszyce, stworzony z suszonych kwiatów aksamitki.

Aksamitka nie tylko jest pomocna w naszym ogrodzie, ale i może znaleźć zastosowanie w kuchni. Są to rośliny jadalne, które mogą być wykorzystywane jako przyprawy do różnego rodzaju potraw.

Aksamitki charakteryzuje korzenny, gorzkawy i balsamiczny posmak. Sprawia to, że znakomicie pasują do tłustych dań mięsnych, sosów i past rybnych. Aksamitka ma działanie zbliżone do estragonu, więc może być stosowana z nim zamiennie. Co więcej, piękne i smaczne płatki kwiatów możemy dodawać do sałatek i dekorować nimi nasze dania.  

Warto również wiedzieć, że aksamitka nie tylko jest bardzo smaczna, ale i zdrowa. Zawiera ona biologiczne substancje, mające wpływ m.in. na aktywację witamin oraz regulację przebiegu wielu procesów metabolicznych, zachodzących w naszym organizmie. Roślina działa moczopędnie, rozkurczowo i przeciwzapalnie. Dodatkowo wpływa również pozytywnie na nasz wzrok za sprawą zawartej w niej luteiny.

Aksamitka ma także inne właściwości niż zdrowotne, ponieważ jej koszyczki kwiatowe zawierają cenny barwnik, co sprawia, że ma ona silne właściwości barwiące i może zastąpić szafran. Wystarczy jedynie lekko zwiędłe i przechłodzone płatki aksamitki wysuszyć i następnie sproszkować.