Podsyp tym krzewy bzu. Odwdzięczą się bujnymi kwiatami
Lilaki, nazywane potocznie bzem, od wieków zdobią nasze ogrody, zachwycając intensywnym zapachem i pięknymi kwiatostanami. Botanicy określają je jako Syringa vulgaris – lilak pospolity, co odróżnia je od innych roślin nazywanych „bzem” w mowie potocznej. Jeśli chcesz cieszyć się ich pięknym zapachem i kwiatami przez cały sezon, wzmocnij je nawozem. Teraz jest najlepszy czas na jego stosowanie.
Lilak pospolity pochodzi z południowo-wschodniej Europy, głównie z obszaru Bałkanów. Do ogrodów europejskich trafił pod koniec XVI wieku dzięki Ogierowi Ghiselinowi de Busbecqowi, ambasadorowi Imperium Osmańskiego, który w 1562 roku przywiózł sadzonki z Konstantynopola. Roślina szybko zyskała popularność, stając się symbolem wiosny i elegancji. W XIX wieku francuski ogrodnik Wiktor Lemoine zrewolucjonizował uprawę lilaków, tworząc nowe, pełnokwiatowe odmiany, które do dziś nazywane są "liliakami francuskimi". Jego prace zaowocowały ponad 200 odmianami, które zachwycają różnorodnością kolorów - od klasycznej purpury po delikatne biele i róże.
W Polsce lilaki również mają swoją bogatą historię. Arboretum w Kórniku, jedno z najważniejszych centrów badań dendrologicznych w kraju, przyczyniło się do wyhodowania rodzimych odmian lilaków - ‘Kórnicka Perła’ czy ‘Stefan Banach’.
Aby lilaki zachwycały obfitymi kwiatostanami, konieczne jest odpowiednie nawożenie, dostosowane do ich cyklu wegetacyjnego. Lilaki kwitną na pędach zeszłorocznych, co oznacza, że właściwe zasilanie w składniki odżywcze w odpowiednim czasie wspiera zarówno rozwój pąków kwiatowych, jak i ogólną kondycję rośliny.
Najlepszym momentem na pierwsze nawożenie jest wczesna wiosna - marzec lub początek kwietnia, gdy krzewy zaczynają budzić się po zimowym spoczynku. W tym okresie lilaki potrzebują składników odżywczych, aby zasilić nowe przyrosty i przygotować pąki kwiatowe na majowe kwitnienie.
Drugie nawożenie warto przeprowadzić tuż po przekwitnięciu, zazwyczaj w czerwcu. Ten zabieg wspiera regenerację rośliny, wzmacnia jej system korzeniowy i przygotowuje ją na kolejny sezon. W regionach o łagodniejszym klimacie można rozważyć dodatkowe lekkie nawożenie jesienią (wrzesień-październik), stosując nawozy wolno działające, które wspierają ukorzenianie przed zimą.
Nawożenie lilaków nie wymaga skomplikowanych zabiegów, ale precyzja i umiar mają ogromne znaczenie. Wystarczy przestrzegać kilku podstawowych kroków
- Przed nawożeniem lekko spulchnij glebę wokół krzewu, unikając uszkodzenia korzeni, które rozrastają się głównie w górnej warstwie ziemi.
- Równomiernie rozsyp nawóz w promieniu odpowiadającym koronie krzewu (zazwyczaj 50-100 cm od pnia, w zależności od wielkości rośliny). Unikaj sypania nawozu bezpośrednio przy pniu, aby nie spalić tkanek.
- Delikatnie wymieszaj nawóz z wierzchnią warstwą gleby za pomocą grabek lub motyki. Wówczas składniki nie zostaną zmyte przez deszcz.
- Po nawożeniu obficie podlej krzew (około 10-15 litrów wody na średniej wielkości roślinę). Woda ułatwia transport składników odżywczych do korzeni.
- Po nawożeniu możesz zastosować warstwę organicznej ściółki (np. korę sosnową lub kompost) o grubości 5-7 cm. Ściółka ogranicza parowanie wody i chroni składniki odżywcze przed wypłukiwaniem.
Ważna uwaga: Lilaki preferują gleby o odczynie obojętnym lub lekko zasadowym (pH 6,5-7,5). Jeśli gleba w Twoim ogrodzie jest zbyt kwaśna, przed nawożeniem warto zastosować wapno ogrodnicze, aby dostosować pH - najlepiej zrobić to jesienią, aby uniknąć interakcji z nawozami.
Lilaki są wrażliwe na nadmiar azotu, który może prowadzić do bujnego wzrostu liści kosztem kwiatów, dlatego powinniśmy z rozwagą stosować nawozy mineralne. Dobrze sprawdzą się produkty wieloskładnikowe do roślin kwitnących lub krzewów ozdobnych o składzie zbalansowanym pod kątem kwitnienia, np. NPK 10-20-20 (niski azot, wysoki fosfor i potas). Fosfor wspiera rozwój pąków kwiatowych, a potas wzmacnia tkanki roślinne i odporność na stresy środowiskowe.
Jeśli preferujesz ekologiczne podejście, postaw na nawozy organiczne. Dobrze rozłożony kompost domowy dostarcza szerokiego spektrum składników odżywczych. Rozsyp 2-3 litry kompostu na metr kwadratowy wokół krzewu raz w sezonie. Możesz także zdecydować się na gnojówkę z pokrzywy, biohumus i przekompostowany obornik (minimum 6 miesięcy), aby uniknąć spalenia korzeni. Świeży obornik jest zbyt agresywny i może uszkodzić roślinę. Stosuj 1-2 kg na krzew raz w roku, najlepiej wiosną.
Lilaki dobrze reagują na nawozy z mikroelementami, takimi jak magnez i wapń, które poprawiają fotosyntezę i wzmacniają strukturę rośliny. Rozważ dolistne opryski nawozami magnezowymi w okresie intensywnego wzrostu (kwiecień-maj).
Ostrzeżenie: Unikaj nadmiernego nawożenia - zbyt duża dawka składników odżywczych, zwłaszcza azotu, może prowadzić do osłabienia kwitnienia i zwiększonej podatności na mączniaka prawdziwego.
Zobacz też:
Wysiej je w kwietniu, a będą cieszyły oko do późnej jesieni
W kwietniu podlewaj tym piwonie. Będziesz mieć najpiękniejsze kwiaty w okolicy
W kwietniu nakarm tym truskawki. Krzaczki ugną się pod słodkimi owocami