Ostatni moment, by zrobić to z sosną. Odwdzięczy ci się z nawiązką
Na początku lata wielu ludzi zapomina o pielęgnacji sosny, skupiając się na innych roślinach. Jest to jednak duży błąd, ponieważ przełom maja i czerwca to okres, w którym powinno się wykonać jeden z najważniejszych zabiegów dla tego iglaka. Jeśli to zrobisz, szybko sobie podziękujesz, ponieważ dzięki temu poprawisz jego wygląd i kondycję.
Sosna to popularne drzewo iglaste w polskich ogrodach. Zachwyca dekoracyjnym wyglądem przez cały rok, jednak w okresie wiosenno-letnim mało kto zwraca na niego uwagę z uwagi na to, że kojarzy się raczej z zimą.
To błąd, ponieważ na przełomie maja i czerwca przypada termin jednego z najważniejszych zabiegów w pielęgnacji sosny. Chodzi o tzw. przycinanie świeczek, czyli młodych pędów sosny. Nie zapomnij o nim i wykonaj go prawidłowo, a roślina będzie ci wdzięczna.
Może cię zainteresować: Weź z kuchni i podlej agrest. Tylu owoców nie będzie miał nikt w całej wsi
Nie wiesz, dlaczego warto przycinać świeczki, czyli młode pędy sosny? To ważny zabieg, który należy wykonać, kiedy mają one około 12-15 cm długości. Pozwala to uniknąć przerostu dynamicznie rosnących drzew, które mogłyby zabrać zbyt wiele przestrzeni na niewielkich lub średniej wielkości działkach.
Młode pędy są przedłużeniem ubiegłorocznych przyrostów. Ludzie często je lekceważą, podczas gdy odpowiadają one za kierunek i intensywność wzrostu rośliny. Ich skracanie może przynieść szereg korzyści.
Można je będzie odczuć dość szybko w postaci: wzmocnienia kondycji drzewa, poprawy jego pokroju oraz symetrii, a także ograniczenia zacienienia obszaru go otaczającego. To także wzrost bezpieczeństwa, gdyż brak przycinania sosny często prowadzi do ich złamania podczas wiatrów czy burz.
Czytaj również: Jeszcze lepszy, niż z pokrzywy. Twoje rośliny pokochają nawóz z tego chwastu
Skoro znasz już powody, dla których ogrodnicy radzą przycinać sosnę latem, zabierz się za wykonanie tego zabiegu. Nie zwlekaj długo, bo teraz jest na to najlepszy moment, ale najpierw sprawdź, jak zrobić to dobrze.
Skracając świeczki, utnij maksymalnie połowę jej długości. Nie usuwaj części, w których zdążyły już rozwinąć się igły lub zdążyły stwardnieć, aby nie osłabić rośliny czy też po prostu jej nie zdeformować.
Jeszcze jedna ważna informacja. W tym przypadku po zabiegu nie musisz stosować maści ogrodniczej. Sosna samoistnie wytwarza bowiem ochronną żywicę, która ma właściwości przeciwgrzybicze.
Zobacz też:
Różanecznik przekwitł? Teraz nie możesz zapomnieć o tym zabiegu
Atakuje truskawki przy częstych opadach. Gdy zobaczysz, działaj szybko
Kupisz w każdej drogerii za 5 zł. Mszyce będą uciekać w popłochu