Reklama
Reklama

Mieczyki przekwitły? Nie przegap tego zabiegu, jeśli chcesz utrzymać je w formie

Jeżeli chcemy, aby nasze mieczyki co roku zachwycały pięknymi kwiatami, musimy wiedzieć, jak zadbać o rośliny po przekwitnięciu. Wtedy to należy wykonać kilka kluczowych zabiegów, które sprawią, że cebulki przetrwają zimę i będą mogły cieszyć nas obfitym kwitnieniem w następnym sezonie. Sprawdź, jak przycinać, wykopywać oraz przechowywać cebulki mieczyków.

Mieczyki to zachwycające letnie kwiaty ogrodowe. Jeśli odpowiednio się o nie zatroszczymy po kwitnieniu, to w przyszłym sezonie znów będziemy mogli cieszyć się ich pięknem. Podpowiadamy, co zrobić po przekwitnięciu mieczyków, jak je przycinać oraz jak przechowywać ich cebulki, aby przetrwały zimę.

Dlaczego należy przycinać mieczyki po kwitnieniu?

W momencie, gdy nasze mieczyki zakończą swoje kwitnienie, powinniśmy o nie odpowiednio zadbać, jeśli chcemy cieszyć się pięknymi kwiatami w przyszłym roku. Po skończeniu kwitnienia mieczyki nadal produkują nasiona, jednak nie zaleca się pozostawiania ich na roślinie, ponieważ ich produkcja pochłania sporą część energii rośliny.

W rezultacie mieczyki, zamiast rozwijać cebulę, skupiają się na tworzeniu nasion. Wobec tego, próbując temu zapobiec, powinniśmy przycinać pędy mieczyków tuż poniżej pierwszego liścia. Dzięki temu skierujemy siłę rośliny na wzmacnianie cebuli, co będzie skutkowało lepszym kwitnieniem w następnym sezonie.

Oczywiście musimy zrobić to prawidłowo, aby roślina mogła pozostawać zdrowa i witalna. Przede wszystkim nie powinniśmy zwlekać z przycinaniem pędów, tylko zrobić to od razu gdy kwiaty przekwitną. Samo cięcie powinno odbywać się w dwóch etapach:

  • Po przekwitnięciu - wtedy to tniemy tylko i wyłącznie pędy kwiatowe, a liście pozostawiamy. Sprawi to, że cebulka będzie mogła gromadzić zapasy na zimę.
  • Po zżółknięciu liści - w momencie, gdy liście zaczynają żółknąć i obumierać, to wtedy dopiero możemy je usunąć. Musimy to jednak robić delikatnie, aby nie uszkodzić cebulki.

Czytaj również: Podlewaj tym borówkę amerykańską w lipcu i sierpniu. Nie nadążysz ze zbiorami

Bulwy mieczyków po kwitnieniu - co z nimi zrobić?

Z racji tego, że mieczyki źle znoszą niskie temperatury, to musimy wykopać ich cebulki, zanim nadejdą pierwsze przymrozki. Zazwyczaj robi to się to wtedy, gdy liście rośliny zaczynają żółknąć, czyli około 5 tygodni po kwitnieniu.

Pamiętajmy jednak, aby nie odkładać zbyt długo tej czynności, ponieważ z czasem gleba stanie się wilgotna i chłodna, a nasze bulwy mieczyków pozostawione w niej, będą bardziej podatne na infekcje grzybowe.

Samo wykopywanie bulw roślin powinno być wykonane prawidłowo, aby ich nie uszkodzić. Przede wszystkim musimy robić to delikatnie, używając do tego wideł ogrodowych lub łopaty. Za ich pomocą podważamy cebulki. Następnie po wykopaniu ich oczyszczamy je z ziemi. Pod żadnym pozorem jednak nie myjemy ich wodą.

Cebulki należy pozostawić na kilka dni w suchym oraz przewiewnym miejscu, gdzie będą mogły się dobrze osuszyć. Gdy już będą całkiem suche, usuwamy z nich resztki liści oraz korzeni. Nie zapominajmy również o oddzieleniu młodych cebulek od matecznych.

Co zrobić aby cebulki przetrwały zimę?

Jednak, aby cebulki mieczyków mogły przetrwać zimę, muszą być one odpowiednio przechowywane. Jest to kluczowy czynnik, który decyduje o ich przyszłorocznym wzroście. Najlepiej więc umieścić je w chłodnym, suchym i równocześnie przewiewnym miejscu.

Optymalną temperaturą będzie przedział od 5 do 10 stopni Celsjusza. Wobec tego możemy je przechowywać w piwnicy lub garażu. Cebulki warto włożyć do papierowych toreb lub drewnianych skrzynek. Muszą być one tak trzymane, by zapewnić im cyrkulację powietrza.

Pamiętajmy także o systematycznym sprawdzaniu stanu cebulek i upewnianiu się, czy nie ma żadnych oznak chorób lub pleśni. W przypadku, gdy natrafimy na takie cebulki, należy od razu je usunąć, aby nie rozprzestrzeniać problemu.


Zobacz też:

Zamiokulkas marnieje w oczach? Zimą podlewaj go tym, a szybko wróci do formy

Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu

Mój cyklamen uwielbia "zjadać" te owoce. Kwitnie po nich jak szalony

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kwiaty | uprawa roślin | pielęgnacja roślin