Masz problemy ze snem? Postaw w sypialni tę roślinę. Mało kto zna jej działanie

Sansewieria była obowiązkową rośliną doniczkową w czasach PRL-u. Przez lata nie pamiętano o niej, a obecnie powróciła na salony z wielkim przytupem. Zachwyca niezwykle dekoracyjnymi, grubymi, sztywnymi liśćmi, które mogą być jasno-, jak i ciemnozielone, a także pręgowane z przebarwieniami o barwie kremowej, białej albo żółtej. Poza tym ten okaz jest łatwy w pielęgnacji i wykazuje właściwości zdrowotne. Właśnie dlatego warto mieć go w mieszkaniu, a zwłaszcza w sypialni.

Naukowcy z NASA badają rośliny pod kątem ich wpływu na jakość powietrza. Okazuje się, że sansewieria skutecznie je filtruje, usuwając toksyny tj. benzen, toulen czy formaldehyd. Występują one w każdym domu przez używanie chemii gospodarczej, a także przez zanieczyszczenia miejskie. Dodatkowo ten okaz uwalnia tlen w nocy. 

"Język teściowej" można nawet uznać za naturalny nawilżacz powietrza. Potrafi regulować wilgotność, co ma duże znaczenie zwłaszcza w trakcie sezonu grzewczego. Właśnie dlatego ta roślina jest idealnym towarzyszem do dobrego snu - staje się on głębszy i spokojniejszy. Poza tym dzięki niej znikają problemy z oddychaniem. 

Sansewierię warto postawić w sypialni również dlatego, że przyczynia się do poprawy koncentracji, redukcji stresu i polepszenia ogólnego samopoczucia. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Zamiast do kosza, wrzuć do doniczki zamiokulkasa. Będzie rósł, jak nigdy

Sansewieria jest niezwykle łatwa w pielęgnacji, co czyni ją idealną rośliną dla osób, które nie mają "ręki" do kwiatów, a więc np. zapominają o ich podlewaniu. Jakie są najważniejsze zasady pielęgnacyjne "języka teściowej"?

• Stanowisko

Ten okaz najlepiej rośnie w miejscu z dużą ilością światła, jednak doskonale poradzi sobie także w półcieniu. Właśnie dlatego znany jest jako roślina doniczkowa idealna do biur. 

• Podłoże

Sansewieria preferuje lekkie i przewiewne podłoże, dlatego warto dodać do niego perlit, żwir, kamyki lub grubą korę. Pamiętajmy też o zapewnieniu jej odpowiedniego drenażu. Nadmiar wilgoci w glebie przyczynia się do problemów zdrowotnych tj. gnicie korzeni czy choroby grzybowe. 

• Podlewanie

Tę roślinę doniczkową podlewamy dopiero wtedy, gdy jej bryła korzeniowa całkowicie przeschnie. Wystarczy robić to raz na tydzień, a nawet rzadziej (wytrzyma bez wody 2-3 tygodnie). Wodę lejemy prosto do ziemi, uważając na liście. Nie możemy ich moczyć, jednak warto co jakiś czas przecierać je z kurzu. 

• Nawożenie

"Język teściowej" nie potrzebuje dużych ilości składników odżywczych. W zupełności wystarczy, jeśli zastosujemy nawóz długodziałający raz w roku - na wiosnę.