Jeszcze w grudniu rozsyp to na trawniku. Wiosną sobie podziękujesz

Zadbany trawnik to wizytówka domu i ogrodu. Może być piękny już od pierwszych dni wiosny, jeśli jeszcze w zimie pomyślimy o jego odżywieniu. Właśnie w grudniu warto zdecydować się na nawożenie trawnika, dostarczając mu wszystkich niezbędnych składników pokarmowych.

Nie musimy wcale używać środków chemicznych — sami jesteśmy w stanie przygotować darmowy i w pełni ekologiczny nawóz wzmacniający. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Grudzień to ostatni moment na dostarczenie trawnikowi składników odżywczych potrzebnych do przetrwania zimy. To dla roślin trudny czas, gdyż zmagają się z mrozem, ograniczonym dostępem do światła i przesuszeniem gleby.

Rośliny co prawda spowalniają metabolizm w tym okresie, jednak również efektywnie pobierają z podłoża składniki odżywcze. Zimowe nawożenie pozwoli więc odżywić trawnik, który w pełni sił wejdzie wiosną w fazę wzrostu.

Wapń, azot i węgiel to trzy pierwiastki, których potrzebuje trawnik w tym okresie. Znajdziemy je bez trudu w różnych domowych produktach.

Nawóz zimowy powinien zawierać wszystkie trzy składniki, niezbędne dla zdrowia trawy. Źródłem azotu, odpowiadającego za gęstość, odporność i soczysty kolor trawnika, mogą być na przykład fusy z kawy. Z kolei węgiel, który pełni funkcję magazynu energii, można znaleźć na przykład w słomie, papierze czy suchych liściach.

Wapń zaś poprawia drenaż, wzmacnia system korzeniowy i ułatwia pobieranie roślinom wody oraz składników odżywczych z podłoża. Znajdziemy go między innymi w skorupkach jajek.

Domowy nawóz do trawnika na zimę należy przygotować w odpowiednich proporcjach. Połowę powinny stanowić składniki bogate w azot, połowę składniki bogate w węgiel, a skorupki jaj jako źródło wapnia powinny być tylko dodatkiem. Po zmieszaniu ich uzyskamy kompost, który będzie odżywiał murawę przez całą zimę.

Jeśli nie zdołamy przygotować ich razem, poszczególne składniki można też rozsypać po trawniku oddzielnie. Takie działanie również przyniesie wspaniałe efekty.