Gwiazda betlejemska więdnie? Ta przyprawa przywróci jej wigor

Gwiazda betlejemska, znana również jako poinsecja, to roślina o intensywnie czerwonej, różowej lub kremowej barwie, wprowadzająca świąteczny klimat do niejednego wnętrza. Czy to wzrastająca w doniczce, czy jako jeden z elementów dekoracji zachwyca swoim okazałym wyglądem. Niestety jest to dość kapryśna roślina, która wymaga odpowiedniej troski i działań, by niepodupadła na kondycji i mogła zachwycać swoim wyglądem w okresie świątecznym.  

Jedną z klasycznych i ponadczasowych dekoracji świątecznego salonu i wnętrza jest okazała gwiazda betlejemska porastająca w okazałej doniczce. Poinsecja to wyjątkowo strojna roślina, której co ciekawe, ozdobą nie są kwiaty, lecz barwne przykwiatki, które często mylone są z płatkami.  

Gwiazdę betlejemską można zakupić w okresie przedświątecznym w niemal każdej kwiaciarni oraz supermarkecie. Kusi swoim dekoracyjnym wyglądem. Niestety, jeśli od razu nie otoczy się tej rośliny odpowiednią troską i pielęgnacją, szybko straci formę oraz wygląd, który docelowo ma stanowić świąteczną ozdobę.  

Sporo osób nie wie, że dla poinsecji realnym zagrożeniem są nagłe skoki temperatury. To niezwykle wrażliwy gatunek, który źle znosi przeciągi i nagłe zmiany temperatury. Tak więc zabranie okazu z ciepłego sklepu na zewnątrz, a następnie wniesie z powrotem do ciepłego pomieszczenia, nie służy roślinie. Warto stopniowo przyzwyczajać ją do temperatury, między innymi poprzez pozostawienie na jakiś czas w foli, w której była zakupiona.  

Zobacz także: Pieniążek będzie rósł jak na drożdżach. Wystarczy, zrobić to raz na 2 tygodnie

Przystosowanie do temperatury otoczenia to jedno, ale codzienna pielęgnacja gwiazdy betlejemskiej również jest istotna. Najczęstsze przyczyny słabej kondycji gwiazdy betlejemskiej to przelanie lub przesuszenie podłoża, przeciągi, zbyt suche powietrze czy też brak światła. 

Kluczowe jest więc zapewnienie odpowiednich warunków do wzrostu oraz jak najlepsze zadbanie o roślinę. Można tego dokonać, sięgając między innymi po domowe rozwiązania. Jednym z nich jest odżywka z przyprawy, którą z pewnością każdy znajdzie u siebie w domu, zwłaszcza w okresie świąt. Mowa o mielonym cynamonie, który działa przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie, chroniąc korzenie oraz wspomagając regenerację osłabionej rośliny.  

Jest to naturalne wsparcie, które chroni podłoże przed pleśnią i grzybami, a przy tym poprawia kondycję, co przekłada się na wygląd i zdrowie rośliny. Odrobina mielonego cynamonu to także sposób na odstraszenie drobnych szkodników.  

W tym celu wystarczy posypać podłoże w doniczce cienką warstwą mielonego cynamonu. Wystarczy lekko ją oprószyć i pozostawić na 3-4 tygodnie. Można również zmieszać ½ łyżeczki cynamonu z wodą i w ten sposób zapodać przyprawę roślinie. Dzięki temu poinsecja zyska dodatkowe wsparcie i ochronę, które są szczególnie ważne w okresie zimowym.  

Może cię zainteresować: Weź z kuchennej szafki i podaj storczykowi. Odpowie jędrnymi liśćmi i kwitnieniem