Chcesz, by amarylis zakwitł na święta? Już dziś musisz zrobić to
Amarylis to jedna z najpiękniejszych roślin kojarzonych ze świętami. Chcąc jednak, aby w pełni rozkwitł właśnie w tym magicznym czasie, musimy nie tylko odpowiednio się o niego zatroszczyć, pielęgnując go na co dzień, ale i wykonać pewną domową odżywkę, która pobudzi go do kwitnienia. Sprawdź, jak ją zrobić.
Amarylis może być niezwykłą, naturalną ozdobą na święta bożonarodzeniowe. Jednak, aby pięknie rozkwitł i udekorował nasz dom barwami, musimy odpowiednio o niego zadbać. Poza podstawowymi czynnościami warto wzmocnić naszą roślinę domową odżywką, którą wykonamy z czegoś, co zazwyczaj wyrzucamy. Podpowiadamy, co zrobić, by amarylis wypuścił kwiaty na Boże Narodzenie.
Amarylis jest rośliną, która kojarzy się nieodłącznie ze świętami Bożego Narodzenia. Jest ona chętnie wybierana na ten okres, zaraz obok gwiazdy betlejemskiej oraz grudnika. Chcąc jednak, aby pięknie rozkwitła na święta, musimy o nią nie tylko odpowiednio zadbać, ale i posadzić ją wystarczająco wcześnie.
Bowiem od momentu posadzenia cebuli, aż do pojawienia się kwiatów, musi zazwyczaj minąć około 6-8 tygodni. Wobec tego roślinę te należy wsadzić jeszcze w listopadzie. Oprócz tego musimy zapewnić jej odpowiednie warunki. Amarylis w tym czasie potrzebuje jasnego stanowiska oraz umiarkowanego podlewania.
W momencie, gdy pojawi się pęd kwiatowy, roślinę należy umieścić w miejscu z rozproszonym światłem, obracając doniczkę co kilka dni. Zasilając ją wodą, pamiętajmy, by robić to tak, aby ziemia była jedynie lekko wilgotna, unikając zalewania cebul. Ważne jest też zapewnienie stabilnej temperatury, wynoszącej 21-24 stopni Celsjusza, bez przeciągów. Dzięki temu roślina wyda silny pęd i piękne, okazałe kwiaty.
Czytaj również: Zrób to z ziemią w ogrodzie. Wiosną nie będzie ani jednego ślimaka
Chcąc jednak, aby sadzonka mogła prawidłowo się rozwijać, musimy nie tylko zadbać o odpowiednie stanowisko, temperaturę oraz podlewanie. Oprócz tego warto także wzmocnić dodatkowo roślinę, stosując pewną domową odżywkę, która nie tylko poprawi kondycję ogólną okazu, ale i wpłynie korzystnie na jego kwitnienie.
Do zrobienia jej wystarczy wykorzystać resztki kuchenne, a dokładniej skórki z banana. Musimy je pokroić na małe kawałki i zalać wrzątkiem w słoiku. Odstawiamy całość na około 48 godzin, a po upływie tego czasu, przecedzamy naszą odżywkę przez sitko. Stosujemy ją do podlewania amarylisa raz w tygodniu. Szybko zauważymy pierwsze efekty, a w święta nasza roślina pięknie i barwnie rozkwitnie.
Zobacz też:
Zamiast wyrzucać, zakop to w ogrodzie. Rośliny będą ci wdzięczne
Zbliża się termin tego zabiegu w sadzie. Ochroni drzewka owocowe
Podsyp tym róże jeszcze w listopadzie. Bez problemu przetrwają zimę