Tyle trzeba zapłacić za wyjazd kolejką na Kasprowy Wierch. Cena zwala z nóg, a chętnych nie brakuje

Kolej linowa na Kasprowy Wierch cieszy się dużym zainteresowaniem turystów. Dzięki niej mogą bez większego trudu dotrzeć na jeden z najsłynniejszych szczytów w Polsce, o wysokości 1987 metrów n.p.m. Cena takiej atrakcji jest jednak porażająca. Ile trzeba zapłacić za wyjazd kolejką na Kasprowy Wierch? 

Kolej linowa na Kasprowy Wierch to popularna atrakcja w Tatrach. Jest całoroczna, ma długość 4,253 km i osiąga prędkość maksymalną 28,8 km/h. Warto wiedzieć, że od roku 2007 (kiedy została poddana modernizacji) każdy wagon może przewieźć jednorazowo maksymalnie 60 osób.

W maju i listopadzie kolej podlega okresowym przeglądom. Nie działa też, gdy warunki pogodowe są trudne — na przykład, gdy temperatury spadają poniżej -28 stopni Celsjusza lub gdy wieje silny wiatr powyżej 20 m/s. Kolej startuje z Kuźnic na szczyt Kasprowego Wierchu w Tatrach. Choć widoki po drodze z pewnością są niezapomniane, sama atrakcja ma jednak kilka minusów. 

Czytaj też: Nowe limity dla emerytów. Zmiany wejdą w życie już za 2 tygodnie 

Cena wyjazdu kolejką na Kasprowy Wierch jest niestety dosyć spora — zwłaszcza jeśli ktoś nie chce podróżować samotnie, lecz z rodziną. W kasach i biletomatach zapłacimy za bilet normalny w jedną stronę 115 zł, zaś za podobny bilet ulgowy 95 zł. Za bilet normalny w obie strony zapłacimy 139 zł, zaś bilet ulgowy w obie strony będzie nas kosztował 115 zł.

W sklepie online ceny są nieco inne, choć mogą się różnić w zależności od wybranej godziny. Za podróż w jedną stronę na bilecie normalnym zapłacimy od 79 do 115 zł, a na bilecie ulgowym od 69 do 95 zł. Podróż kolejką Góra-Dół będzie nas kosztować na bilecie normalnym od 99 do 139 zł, a na bilecie ulgowym od 79 do 115 zł.

Są to ceny obowiązujące w sezonie wysokim, między 22 czerwca a 30 września 2024 roku. Jak widać, koszty są duże. Rodzina składająca się z rodziców i dwójki dzieci zapłaci przeszło pół tysiąca złotych za przejazd kolejką na Kasprowy Wierch i z powrotem. W wagonach panuje tłok, ponieważ atrakcja cieszy się dużym zainteresowaniem. Nie wszyscy też wiedzą, że po drodze trzeba się przesiąść - przesiadka ma miejsce na Myślenickich Turniach. Piękne widoki ze szczytu z pewnością rekompensują jednak te niedogodności.