Nietypowe umiejętności psów – niektórzy twierdzą, że ich pupile widzą duchy

Psy powszechnie uważane są za najlepszych przyjaciół człowieka. Mimo że są zwierzętami towarzyszącymi nam od tysięcy lat, wciąż niewiele o nich wiemy. Kolejne badania zaskakują nas wynikami potwierdzającymi, że psy potrafią wyczuć oraz usłyszeć to, co dla nas jest niedostrzegalne. 

Oto 5 nietypowych, "paranormalnych" zdolności psów:

Psy mają tak bardzo wyczulony słuch, że potrafią słyszeć częstotliwości, które nie są dostępne dla ludzkiego ucha. Zdrowy człowiek słyszy dźwięki od 20 do 20 000 Hz. Natomiast pies słyszy odgłosy od 20 do 65 000 Hz.W dodatku mogą zachowywać ciągłą czujność, ponieważ ich zmysł słuchu wychwytuje każdy szmer lub szept. 

Wynika to z tego, że dźwięk, który dla człowieka będzie ledwo słyszalny z odległości 6 m od źródła, psy mogą usłyszeć już z odległości 25 m. 

Co ciekawe, w przypadku czworonogów dźwięk traci na sile w towarzystwie innych bodźców, dlatego wydając psu komendy, nie powinno się go dotykać.

Psy dzięki swojej czujności i rozwiniętym zmysłom mogą pełnić rolę domowych lekarzy. Potrafią wyczuwać u człowieka chorobę, wykorzystując w tym celu zmysł słuchu oraz węchu. Pozostają wtedy blisko chorego miejsca na ciele i próbują ogrzać właściciela swoim ciepłem. Dotyczy to nie tylko gorączki czy grypy, ale nawet nowotworów.

Dzieje się tak, ponieważ komórki rakowe wydzielają specyficzny zapach, niezauważalny dla człowieka, jednak wyczuwalny dla psa, którego węch, w zależności od rasy, może być aż 100 000 razy wrażliwszy od naszego. W Stanach Zjednoczonych od lat prowadzone są szkolenia psów, których celem jest przygotowanie ich do wsparcia wczesnej diagnostyki chorób nowotworowych. Zajmuje się tym m.in ogranizacja Medical Detection Dogs.

Psy potrafią również wykryć podwyższony poziom stresu u swojego właściciela - nie tylko słyszą nasze szybsze tętno, ale również wyczuwają wzrost sybstancji chemicznych, takich jak kortyzol i adrenalina. Dla nas nie mają one żadnego zapachu, dla psa natomiast są wyjątkowo silną wonią. 

Co więcej, psy przewidują ataki udaru albo padaczki. W USA postanowiono wykorzystać niezwykłe zdolności czworonogów i powstała koncepcja szkolenia psów, które mają asystować diabetykom. Zadaniem takich psów jest wyczuwanie stanów niedocukrzenia oraz odpowiednie zareagowanie na taką sytuację. 

Pies jest w stanie wyczuć nawet minimalne spadki glukozy, więc ostrzega o tym dużo wcześniej, niż chory sam mógłby się o tym zorientować. W takiej sytuacji alarmuje on swojego właściciela np. stukając go łapą w nogę.

Wielu właścicieli psów z pewnością zauważyło, że ich pupile robią się niespokojni, gdy zbliża się burza. Czasem nerwowość u zwięrzęcia można zaobserować na długo przed nadejściem błyskawic czy grzmotów. Ma to również odniesienie do katastrof naturalnych, takich jak trzęsienie ziemi. 

Naukowcy przekonują, że niektóre psy potrafią wyczuć wstrząsy sejsmiczne już 10 dni wcześniej. Mają one również wysoko rozwiniętą zdolność reagowania na pole elektromagnetyczne.  Stają się wtedy bardzo nerwowe, szczekają, piszczą i wyją ostrzegając swoich domowników o niebezpieczeństwie. 

Na przestrzeni ostatnich lat japońscy naukowcy przeporwadzili szereg badań, z których wynika, że podobne reakcje na nadchodzące trzęsienie ziemi można zaobserować u ptaków, niektórych ssaków domowych, takich jak np. świnie, a nawet ryb. Nietypowe zachowania były jednak zauważalne znacznie później, niż w przypadku psów (zazwyczaj na kilkanaście godzin przed pierwszymi odczuwalnymi przez ludzi wstrząsami).

Uważają oni również, że to właśnie dzięki obserwacji zwierząt laboratoryjnych udało się przewidzieć trzęsienie ziemi, które miało miejsce w 1975 r. w Haiczeng, a tym samym uratować niemal 100 000 osób.

Na pewno każdy, kto posiada psa, choć raz zauważył jego dziwne zachowanie, kiedy ten ucieka przed czymś, czego nie ma lub szczeka, jakby widział coś niepokojącego. Większość osób sugeruje, że może to być irracjonalny strach albo choroba psychiczna psa. Jednak niektórzy badacze tłumaczą, że jest to spowodowane tym, że psy intuicyjnie wyczuwają obecność energii, która nie może być zarejestrowana przez człowieka. 

Według niektórych czworonogi potrafią nawet widzieć duchy, jednak inni twierdzą, że ich nietypowe zachowanie wynika raczej z tego, że usłyszały lub wyczuły coś, co dla człowieka znajduje się w zbyt dużej odległości, aby mógł to dostrzec.

Prawdopodobnie każdy widział psa, który podczas snu piszczy, przebiega łapami, macha ogonem lub w charakterystyczny sposób przełyka ślinę. Wiele osób obserwując takie zachowanie zastanawiało się, czy psy mają sny?

Owszem, są to objawy wejścia w fazę REM. Często towarzyszą jej także niekontrolowane skurcze mięśni (niekiedy błędnie mylone z napadem padaczki) czy szybkie ruchy gałek ocznych. 

To, że struktura psiego i ludźkiego psu jest do siebie podobna, dowiedziono już  w 1977 r. Ustalono wtedy, że psy mają sny, na co wskazuje aktywność ich mózgów w trakcie drzemki. Wiele lat później naukowcy z Massachusetts Institute of Technology przekonywali, że większość psich snów dotyczy...ich właścicieli.

Warto również przypomnieć, że psy są wyjątkowymi śpiochami - dorosłe osobniki na sen przeznaczają średnio aż połowę doby.