Reklama
Reklama

Mają zapach padliny i wygląd rozgwiazdy. "Palce diabła" zauważone w bieszczadzkich lasach

W Bieszczadach znaleziono rzadkiego grzyba, który wyglądem przypomina kreatury z głębin mórz i oceanów. Jego „wyjątkową” cechą jest też nieprzyjemny zapach, tak samo gryzący w nozdrza, jak zapach padliny. O jakiej odmianie grzyba mowa?

Wyjątkowe odkrycie zanotowali pracownicy nadleśnictwa w Ustrzykach Dolnych. W jednym z lasów natknęli się na "palce diabła" lub "palce umarlaka", bo właśnie takie określenia przypisuje się unikalnemu grzybowi. 

Okratek australijski (Clathrus archeri), bo tak właściwie nazywa się grzyb, występuje na całym świecie. Po raz pierwszy opisano go w 1980 roku, badając zbiory z Tasmanii. "Palce diabła" wywodzą się z grzybów sromotnikowatych.

Dlaczego okratek australijski wygląda jak rozgwiazda?

Okratek australijski wyrasta z jaj i tworzy od czterech do siedmiu wydłużonych i smukłych ramion. Początkowo są wyprostowane, ale później rozwijają się i odsłaniają różowo-czerwone wnętrze, pokryte ciemnooliwkowym zarodnikiem. 

W momencie, kiedy okratek australijski osiąga dojrzałość, zaczyna wydzielać zapach podobny do zgniłego mięsa. W ramach ciekawostki warto wspomnieć o tym, że w lasach Shola w Ghatach Zachodnich w Kerali, Indiach znaleziono także odmianę, która ma białe macki. 

Gdzie można znaleźć okratka australijskiego?

Na okratka australijskiego można natknąć się w sezonie letnim. Rośnie w lasach liściastych i mieszanych. Grzybarze znajdowali "palce diabła" m.in. w Hucisku w Gminie Gdów, okolicach Gródka nad Dunajcem, a także w Sudetach, Tatrach i Karpatach. Najnowsze doniesienia związane z okratkiem australijskim dotyczą lasów w Bieszczadach.

Czy okratek australijski jest jadalny?

Pracownicy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne podzielili się informacjami na temat "palców diabła“. Powiedzieli, że okratek australijski jest jadalny, jednak ze względu na jego zapach potrawy nie będą raczej smaczne. 

Wyjaśniono również, dlaczego okratek australijski wydziela nieprzyjemny zapach zgnilizny. Dzięki temu wabi do siebie owady, przede wszystkim muchy. W trakcie żerowania na "palcach diabła" do insektów przyklejają się zarodniki i dzięki temu okratek australijski może się dalej rozmnażać. 

Zobacz też:

​Zagadka z podstawówki. A jednak dorośli mają problem z jej rozwiązaniem

​Wydaje się proste, ale sprawia wiele kłopotów. Rozwiążesz poprawnie?

​Tylko geniusze rozwiążą to działanie bez kalkulatora. Dasz radę w 15 sekund?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przyroda