W Polsce rośnie na każdej łące i robi furorę w kosmetyce. Nawilża i wygładza skórę

Na polskich łąkach możemy spotkać mnóstwo kwiatów, które nie tylko zachwycająco pachną i rewelacyjnie wyglądają, ale też pomagają dbać o urodę. Znajdują zastosowanie w kosmetyce — zarówno do wykonywania domowych, naturalnych środków upiększających, jak i do tworzenia zaawansowanych, profesjonalnych kosmetyków. Jakie rośliny wyróżniają się szczególną mocą i na co je stosować? Podpowiadamy.

Skóra po zimie wymaga stosownej pielęgnacji. Wiosną warto więc posłużyć się ziołami i wykonanymi z nich kosmetykami, by doprowadzić ją do porządku. Szczególnie warto zainteresować się nagietkiem, chabrem i dziką różą. Nie tylko urzekają zapachem i wyglądem, ale też korzystnie wpływają na stan skóry.

Nagietek to roślina z rodziny astrowatych, z której ekstrakt działa na skórę kojąco i oczyszczająco. Przyspiesza również jej odnowę. Kosmetyki, zawierające nagietek w składzie, dbają również o wyrównanie kolorytu cery. Chaber to również roślina z rodziny astrowatych. Wyróżnia się jednak charakterystycznym kolorem i odświeżającym, nawilżającym działaniem. Chaber bławatek wykazuje działanie tonujące i wygładzające. Warto go stosować, by przeciwdziałać oznakom zmęczonej skóry.

Dzika róża  to krzew z rodziny różowatych, który wykazuje liczne właściwości lecznicze. Warto wspomnieć, że z płatków tej rośliny wykonuje się olejek różany, który jest stosowany nie tylko w aromaterapii i perfumerii. Wykonuje się z niego również kosmetyki, które działają przeciwzapalnie i odżywczo na zmęczoną cerę. Wykazują działanie przeciwzapalne, uelastyczniające i rozjaśniające. 

Czytaj też: Skutecznie usuwa przebarwienia i kosztuje mniej niż 2 złote. Stosuj regularnie, a cera ci podziękuje 

Wygładzenie skóry możliwe jest dzięki zastosowaniu peelingu. Warto postawić na produkt możliwie jak najbardziej naturalny — na przykład przygotowany na bazie nagietka. Istnieją peelingi, które - stosowane dwa razy w tygodniu - przywracają skórze miękkość i gładkość. Macerat z kwiatów nagietka to prawdziwy eliksir młodości, który może zostać wzmocniony solą atlantycką i olejkiem cytrynowym, o właściwościach antybakteryjnych i rozjaśniających przebarwienia.

Jeśli chcemy nawilżyć skórę i poprawić jej jędrność, lepiej postawić na wyciąg z chabra bławatka. Dodatki w postaci na przykład oleju z wiesiołka czy czerwonej koniczyny pomogą również poprawić elastyczność skóry i wyrównać jej koloryt. Najlepiej zastosować produkt w postaci serum. Z kolei krem z wyciągiem z kwiatów dzikiej róży wydobędzie naturalny blask cery i przywróci jej zdrowy wygląd. W zależności od dodatków, nawilży ją również i odżywi.