Podlewaj tym hiacynty, a będą długo i pięknie kwitły. Nie potrzebują żadnej odżywki

Hiacynty to rośliny cebulowe pochodzące z Azji mniejszej, a dokładniej z Turcji i Palestyny. Naturalnie kwitną na niebiesko, jednak obecnie możemy wybierać odmiany białe, fioletowe, różowe, żółte, czerwone, łososiowe oraz zielone. Kwiaty w domu będą kwitły przez dwa tygodnie, jednak przy odpowiedniej pielęgnacji. Jak zatem uprawiać hiacynty w doniczce?

Hiacynty będą długo kwitły, jeśli zapewnimy im wilgotną glebę. Gdy doprowadzimy do jej lekkiego przesuszenia, to kwiaty zwiędną. Jak zatem prawidłowo je nawadniać?

Rośliny podlewamy raz na tydzień. Pamiętajmy jednak, aby nie zmoczyć cebulek. Kwiatów również nie zraszamy, ponieważ zaczną gnić.

Hiacynty, które kupimy w sklepie, nie musimy nawozić przez zakwitnięciem. Wystarczy, że podlejemy je miękką, odstaną wodą. W przypadku roślin sadzonych z cebuli można użyć nawozu do kwiatów kwitnących. 

Oprócz odpowiedniego podlewania musimy zapewnić hiacyntom dobre stanowisko. Kwiaty najlepiej postawić w słonecznym miejscu np. na parapecie, gdzie nie ma grzejnika. 

Hiacynt jest rośliną wieloletnią, jednak kwitnie tylko raz w roku. W przypadku kwiatu posadzonego do gruntu termin ten przypada na marzec lub kwiecień. Z kolei hiacynt posadzony w doniczce np. w styczniu, zakwitnie znacznie szybciej. 

Po przekwitnięciu nie wyrzucamy cebulki, a sadzimy ją w kolejnym sezonie na balkonie lub w ogrodzie. Jak to zrobić?

Na początek należy usunąć kwiaty, a zostawić pęd oraz liście. Taką roślinę przenosimy do chłodnego pomieszczenie i rzadko podlewamy. Gdy liście uschną, to cebulę należy wyjąć z ziemi, przesuszyć i przechowywać w papierowej torebce aż do jesieni w ciemnym i przewiewnym miejscu. 

Hiacynty sadzimy do ogrodu na początku października na lekko zacienionym stanowisku w dołku, który odpowiada trzem długościom rośliny. Po przekwitnięciu wykopujemy cebulki i powtarzamy cały zabieg. 

Hiacynty możemy też przechowywać zimą w balkonowych skrzyniach. Pamiętajmy jednak, aby zabezpieczyć je przed mrozem.